niedziela, 5 marca 2017

RPG - PAPIEROWE RPG - GRY FABULARNE - Konwenty - "Nałęczokon 7.1 (28)" - edycja zombie - Autor: Arkadiusz RYGIEL

Ilustracja: Stefan "Szampierz" BRZOSTOWSKI

Howgh!

04.03.17 w sobotę odbyła się kolejna z imprez sygnowana logiem Nałęczokonu. Spotkanie ze względu na długą przerwę w nadawaniu otrzymało wdzięczny podtytuł – zombie. Początkowym terminem był piątek, jednak zawirowania wszelkiej maści sprawiły, iż wiatry erpegowej magii przywiały wszystkie fabularno – kostkowe istoty właśnie w sobotę.

Gośćmi Renii i Marcina na Nałęczowskiej byli: Wen, Agnieszka, Dave, Vinek oraz moja skromna osoba.

Rozpoczęliśmy od Wieczornych Polaków Rozmów dowiadując się o przeprowadzkowych planach naszych gospodarzy, muzycznej przyszłości zespołu Dave’a, osobistych planach dziewczyn, cenach w zachodnich hipermarketach, zakładzie Vinka i Marcina i wielu innych rzeczach z naszych własnych pętli narracyjnych.

Od strony erpegowej mieliśmy przygotowane dwie sesje – D&D edycja 5 w postaci klasycznej (classic) przygody (adeventure) w wykonaniu Dave’a (Dungeon Master) oraz rycerska opowieść podlana fantastycznym sosem prowadzona przeze mnie. Ze względu na brak czasu rozegraliśmy tylko rycerską historię, stąd też czekam na okazję, kiedy będzie okazja pomachać mieczem w lochach i smokach prezentowanych przez Dave’a.   

Co do fabuły. Scenariusz „Diabła Malasterskiego” opowiadał losy przygód rycerza Edmunda (Vinek), zielarki Kornelii (Wen), znachorki Agnes (Renia), wojowniczki Helgi (Agnieszka), trubadura Francoisa (Dave) i szkockiego najemnika Gregora (Marcin). Bohaterowie Graczy rzuceni w wir wydarzeń wojny stuletniej musieli uciekać ze zniszczonego przez Anglików miasta Valois. Objawił im się anioł, który nakazał bronić Delfina przed skrytobójczym atakiem organizowanym przez barona z Malaster. Spotkali się z Joanną d’Arc. Fortelem przedostali do zajętego przez najeźdźców Remes. Na piekielnej kolacji byli świadkami mordu dokonanego rzez okrutnika Isembarda z Malaster na damie dworu Elżbiecie, która nieświadomie umożliwiła im wejście do zamku. Bezsilnie patrzyli na brytany barona rozrywające ludzkie ciało, aby ostatecznie doprowadzić do upadku piekielnika. Gregor zepchnął z murów zaufanego człowieka krwawego możnowładcy – astrologa Gwidona. Protagoniści otruli rycerza w kolczastej zbroi. Ropiejący wyznawca diabła o nieskazitelnej twarzy, orientując się w zasadzce udusił w alkowie Helgę, a następnie został rozniesiony na mieczach przez Bohaterów Graczy. Do miasta powrócił jego prawowity władyka Hugon. Opowieść zakończył kadr na francuskie wojska idące pod Orlean. Duch Helgi we śnie powiedział protagonistom, iż Francja zostanie przywrócona Francuzom. Trubadur Francois przestał grać swą pieśń w jednej z karczm... zamilkła lutnia... odżyła nadzieja...

Czarne tło…
Muzyka…
Napisy końcowe..

I to by było na tyle.

Jeszcze raz serdeczne dzięki dla wszystkich.

Do przeczytania na kablu!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Arkadiusz RYGIEL - blog autorski

Arkadiusz RYGIEL - blog autorski
https://arkadiusz-rygiel.blogspot.com

Wideo RPG - Materiały na mechanikę do grania filmowych sesji, jednostrzałów i sesji konwentowych

Nałęczokon - nKon - Kameralna inicjatywa konwentowa grupy przyjaciół - Warszawa

Konwent - Zamczysko 2010 - Czersk

Narracje - bohaterowie