piątek, 11 lutego 2011

RPG - PAPIEROWE RPG - GRY FABULARNE - Hell 4 Leather - Scenariusz RPG - "Człowiek z przestrzeloną twarzą" - Autor: Arkadiusz RYGIEL

Zacznę od podziękowań dla Chimery i wszystkich graczy, z którymi miałem okazję po raz pierwszy grać w tę grę. Tytuł jest warty uwagi. Funkcjonalna i prosta mechanika to jego podstawowe atuty. Do tego, trzeba dodać świetny klimat i twórcze wykorzystanie schematów. Granie w różnych konwencjach po prostu wbija w ziemię. Możecie się o tym przekonać na Zjavie.  

Mój znajomy MG, u którego zdobywałem lata temu pierwsze szlify w grach fabularnych, zwykł mówić, że gdy gracze pukają do twoich drzwi, a Ty dopiero zaczynasz tworzyć scenariusz, to robi się ciekawie. Jeśli do tej pory, nie opublikowano twoich reakcji w rubryce ostatnie słowa MG, to dobrze :-) W takiej sytuacji, może lepiej zagrać w Hell 4 Leather niż ściemniać :-) W końcu, to gra improwizacyjna. Podobną rolę do MG, w pewnych aspektach, pełni tu osoba, która jest organizatorem. 

Tytuł w prosty sposób obrazuje, na czym polegają gry fabularne. Może też być pomocny osobą, które dopiero zaczynają swoją przygodę (zabrzmiało bardzo dosłownie :-)) z tą tematyką. Istotą gry jest budowanie scen w oparciu o proste zasady.

Poniżej skrót sesji. Miłej lektury wszystkim zainteresowanym.

Hell 4 Leather 

"Człowiek z przestrzeloną twarzą" 

Astaroth szef gangu Hell Angels wszedł do zapchlonego baru, w zapomnianym miasteczku, gdzieś na końcu świata. Zebrał należny haracz od barmana. Gdy było słychać jego podkute buty, nawet najwięksi twardziele, z pochylonymi głowami, sprawdzali stan czystości swojego obuwia. Na scenie, w podłym lokalu, występowała Maggie, niegdyś członkini gangu. Oboje spotkali się w motelu. Znów byli razem.  

Ktoś wyważył drzwi. Kiedy Astaroth się odwrócił, zobaczył zimną lufę 45. przystawioną do twarzy. Padł strzał. Nastała ciemność.  

Pustynia. Na jej środku, dystyngowany gość ze złym błyskiem w oku, ubrany w biały garnitur pobrudzony ropą. Oniryczny nastrój. Fale gorąca zniekształcające obraz. Cienie udręczonych dusz majaczące na horyzoncie. Człowiek z przestrzeloną twarzą przyjmuje ofertę zemsty na zasadach księcia piekieł.  

Pogrzeb
Garstka motocyklistów w ulewie. Nowy szef gangu Azrael ma wytatuowaną kolejną łezkę pod okiem. Robi to zawsze, gdy kogoś pozbawi życia. Sztuczna przemowa. Maggie i Azrael są teraz razem. Habakuk przybywa na ceremonie spóźniony. Rafael i Sofia Pistis czują się winni. Na miejscu, nie ma Gabriela. Astaroth wypełza z grobu. Rzuca się na nowego szefa gangu. Azraelowi życie ratuje szpadel, który z niewiadomych powodów znalazł się pod ręką. Lucyfer z tajemniczym uśmiechem przygląda się sytuacji, siedząc na nagrobku. 

Stary magazyn  
Na miejscu, są tylko Habakuk, Maggie, Rafael i Gabriel. Ostatni oskarża pozostałych o morderstwo. Wszyscy siedzą w tym po uszy. Na jednej z galerii, pojawia się mściciel. Maggie zostaje zabita przez wielki kawał szkła, który runął z dachu. Astaroth nie wiedział, że spodziewała się dziecka. Rafael oddaje kilka strzałów w truposza, bez efektu.  

Przydrożny zajazd  
Krótki postój. Azrael opuszcza budynek. Wszyscy są silnie skłóceni. Szef rezygnuje z przewodzenia bandzie i odchodzi. Rusza przed siebie pustą autostradą. W trasie, zderza się z ciężarówką. Za kierownicą siedzi uśmiechnięty Astaroth z papierosem w zębach.  

Opuszczony dom  
Biały pentagram na podłodze. W nim, zdjęcie mściciela. Habakuk usiłuje pozbyć się zmory. W trakcie rytuału, pojawia się Astaroth. Okultysta rzuca w jego stronę krzyżyk. Mściciel z uśmiechem go łapie, po czym brutalnie pozbywa się Habakuka. Przed świtem, ginie jeszcze Sofia Pistis zrzucona ze skały.  

Pokój hotelowy. Ktoś ginie. Zawsze jest to jedna z potępionych osób. Jedynie nie zmienia się osoba, pociągająca za spust. Jest nią Astaroth. To jego nagroda.  

Krótko po tragicznych wydarzeniach, życie odbiera sobie Rafael. Natomiast Gabriel zmienia się nie do poznania. Co nie oznacza, że Lucyfer o nim zapomniał...

Czarne Tło...
Muzyka...
Napisy Końcowe...

Obserwacje
Podczas gry, ciekawie udzielają się nastroje. Co ma przełożenie na rozgrywkę, ponieważ często decyduje, czy pozostali zareagują, by pomóc zagrożonemu bohaterowi. 

Kiedy gracze decydują się na zmianę bohatera, robi się interesująco. Często niedopowiedzenia sprawiają, że niektórzy mogą wywinąć się od odpowiedzialności. Natomiast jeśli sytuacja jest jasna, mściciel może od razu przejść do działania.  

Jeszcze raz polecam tę grę, bo naprawdę warto w nią zagrać. Zmieniając konwencję możemy się dobrze bawić, łącząc powtarzalność scen z inną stylistyką. 

Sama mechanika jest bardzo plastyczna. Karty tarota jako trzon mechaniki i inspiracja przy rozstrzyganiu konfliktów, sprawdzają się znakomicie.  

Można śmiało grać, wykorzystując tradycyjną talię kart. Takiej też talii używaliśmy w przypadku sesji, opisywanej w powyższym Actual Playu. Z tarotem, po prostu, jest bardziej klimatycznie i funkcjonalnie.

To by było na tyle. Do zobaczenia na Zjavie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Arkadiusz RYGIEL - blog autorski

Arkadiusz RYGIEL - blog autorski
https://arkadiusz-rygiel.blogspot.com

Wideo RPG - Materiały na mechanikę do grania filmowych sesji, jednostrzałów i sesji konwentowych

Nałęczokon - nKon - Kameralna inicjatywa konwentowa grupy przyjaciół - Warszawa

Konwent - Zamczysko 2010 - Czersk

Narracje - bohaterowie