piątek, 26 listopada 2010

RPG - PAPIEROWE RPG - GRY FABULARNE - Legenda Pięciu Kręgów 1ed - Scenariusz RPG - "Pewnego razu w Rokuganie" - Autor: Arkadiusz RYGIEL

Po raz kolejny udało Mi się poprowadzić Legendę Pięciu Kręgów. Ostatni raz grałem na Falkonie z naprawdę mocną ekipą :-) Pozdrowienia dla Nich. Mam duży sentyment do tego systemu. Chyba ze względu na stare dobre czasy. Wiele się zmieniło od tamtych lat, ale L5K jest tą samą fajną grą co kiedyś. Liczą się dobre sceny i trudne wybory. Poniżej umieszczam skrót fabuły z ostatniej sesji i życzę miłej lektury wszystkim zainteresowanym.  

"Pewnego razu w Rokuganie"  

Bohaterowie

Kakita Asoru, Szmaragdowy Namiestnik
Smukły szermierz z Klanu Żurawia. Perfekcjonista ceniący Sobie rozsądne działanie. Przybrany ojciec dla pana Kakita Tokuno, a właściwie pana Doji Tokuno. Po śmierci Jego matki Doji Suniko, z którą miał romans przejął obowiązki rodzica zajmując miejsce szmaragdowego namiestnika pana Doji Yozu. Jest obiektem wielu plotek na Cesarskim Dworze. Swój urząd piastuje sumiennie i z rozwagą. Ma dwóch służących Taboriego i Junshina. W spełnianiu obowiązków pomaga Mu trzech yoriki.  

Iuchi Wu Xien, Yoriki
Przebiegły shugenja i myśliciel. Bezwzględny i tajemniczy. Nosi nietradycyjne kimono. Na twarzy i rękach ma wytatuowana dziwne znaki. Jego przodkowie przysłużyli się klanowi stając dzielnie w wielu bitwach.  

Kyudo Shagetsu, Yoriki
Nie przywiązuje wagi do tradycji. Stara się zdobyć chwałę i posłuch dla Klanu Osy. Jest świetnym łucznikiem. Służy panu Asoru jako yojimbo.  

Akodo Takeda, Yoriki
Dumny bushi z Klanu Lwa. Dobry wojownik i straszny pechowiec. Na każdym kroku stara się udowodnić Swoją odwagę i poświęcenie. Podobnie jak pan Shagetsu służy jako yojimbo u szmaragdowego namiestnika.  

Scena 1. "Kurtyna w górę"
Czas na krótkie sceny z przeszłości. Pojawiają się bohaterowie dramatu. Pan Asoru uczy szermierki Swojego podopiecznego pana Tokuno. Pan Iuchi jest człowiekiem, który przy pomocy gromów z nieba sprowadzał zagładę na całe twierdze. Pan Shagetsu brał udział w odbijaniu siedziby rodziny Hiruma w Krainach Cienia. Poznał tam wielu odważnych bushi z Klanu Kraba i Lwa, u których ma poważanie. Po jednej z bitew generał wymienił Go jako jednego z najdzielniejszych żołnierzy.  

Scena 2. "Cesarski dwór"
W łaźni pan Iuchi spotyka pana Doji Yozu. Rozmawiają o pogrzebie pana Bayushi Tomakona. Wkrótce po Nim ma się rozpocząć śledztwo, które stwierdzi czy Daimyo został otruty. Wśród dyplomatów przeważa opinia, że Daimyo został zabity przez Swojego seneszala pana Hasegawe Shogo. Inni uważają, że za wszystkim stoi ambitny syn zmarłego pan Bayushi Ramo i Jego matka pani Bayushi Dowako. Pan Yozu prosi o sprawiedliwe potraktowanie pana Ramo, ponieważ jest bratem Jego drugiej żony pani Doji Ibomi. W tym czasie pan Asoru wraz ze Swoimi yoriki trenuje w dojo. Następnego dnia rankiem mają opuścić stolicę i udać się do Miasta Tkanin na ceremonię pogrzebową.  

Scena 3. "Truciznę podano"
Rankiem pada trupem sługa szmaragdowego namiestnika Junshin. Okazuję się, że próbował strawy. Pan Iuchi i pan Shagetsu orientują się, że ktoś musiał wejść oknem do środka i zatruć posiłek. Wskazują na to ślady na drzewach i ich brak na zaśnieżonym podłożu. Strażnik, który nie zauważył truciciela zostaje poważnie ukarany. Pan Asoru rozmawia ze swoim zwierzchnikiem panem Otomo Kano. Ten chce aby sprawę zatuszować, by nie rzutowała na wyrok w sprawie dziedziczenia władzy w Mieście Tkanin, o którą ubiegają się były karo i syn zmarłego. Podróż Shugenja przed podróżą przygotowuję odtrutkę na specyfik, od którego zmarł sługa. Do Miasta Tkanin oprócz namiestnika i Jego yoriki jedzie pani Ibomi i pan Yozu wraz ze świtą.  

Scena 4. "Miasto Tkanin"
W mieście atmosfera jest napięta. Przed herbaciarnią samuraje spotykają znanego szermierza i ronina Sugaia. W herbaciarni po kolejnej czarce sake dowiadują się, że jest na służbie u pana Bayushi Ramo. W przybytku jest też kilku samurajów z rodziny Hasegawa. Wszyscy są przy broni mimo, że obyczaj tego zabrania.

Scena 5. "Pogrzeb daimyo"
Na pogrzebie Daimyo syn i Jego matka wylewają falę fałszywych łez. Widać także, że pan Hasagawa Shogo i Jego syn Hanbei z trudem utrzymują nerwy na wodzy w trakcie tego słabego przedstawienia. Gdy wszyscy się rozchodzą saya pana Hanbeia i ronina Sugaia zderzają się. Ludzie którzy to zauważają już wiedzą, że Ci dwaj się jeszcze spotkają. Śledztwo Pan Yozu jest święcie przekonany o niewinności pana Ramo. Rozmawiając z innymi dworzanami liczy na uczciwe zakończenie śledztwa i sprawiedliwy wyrok uniewinniający Bayushi oraz skazujący rodzinę Hasegawa. Z czasem wychodzi na jaw, że pan Shogo ma posiadać dokumenty stwierdzające winę Bayushi. Szmaragdowy namiestnik i Jego ludzie już są pewni, że to syn otruł ojca. Decydują się ukarać złego następcę. Pan Iuchi waży truciznę, która pozbawi życia ojcobójcę.  

Scena 6. "Pojedynek w deszczu"
Rankiem mieszkańców budzą krzyki. Okazuję się, że w herbaciarni Sugai zabił pięciu ludzi Hasegawa i podtrutego Hanbeia. Płonie dom rodziny Hasegawa. Ze zgliszczy wychodzi pan Shogo z testamentem pana Tomakona, który ma oddać władzę w Jego ręce. Teraz chce pomścić śmierć Swojego syna. Stają obaj naprzeciwko Siebie. Przez krótki czas miasto zamiera. Chwilę później widać tylko smugę miecza Sugaia, który jednym błyskawicznym cięciem uśmierca byłego seneszala. Krew miesza się z błotem. Sugai skłania się nad ciałem pokonanego. Bierze w ręce przemokły pergamin. Ludzie Hasegawy spoglądają na namiestnika. W tym momencie On mówi, że Fortuny już zdecydowały. Sugai wrzuca dokument do jeszcze płonącego budynku. Skłania się wszystkim zgromadzonym. Po czym opuszcza miasto.  

Scena 7. "Kurtyna w dół"
Za zdrajców zostaję uznana rodzina Hasegawa i następuje jej rozwiązanie. Prawomocnym dziedzicem jest pan Ramo. Jeszcze nie wie, że gdy przyjmuje gratulacje od pana Iuchi jest już otruty. Namiestnik wraz z yoriki wraca do Otosan Uchi. Wkrótce do stolicy dochodzi wieść o śmierci Ramo. W mieście władzę sprawuje nowy namiestnik z rodziny Bayushi. Ojcobójca zostaje ukarany, miasto ocalone od rzezi, a rodzina Hasegawa rozwiązana. Przy ceremonii picia herbaty zgorzkniały pan Yozu obiecuję sprawiedliwe rozwiązanie dla namiestnika i Jego yoriki. Wszyscy wiedzą, że będzie nim zemsta.  

Gracze działali nieszablonowo. Pojawiały się wyraziste sceny i przerysowane postaci. Nie brakowało teatralnych gestów i dramatycznych wyborów. Scena w Mieście Tkanin była utrzymana w konwencji dobrego westernu. Natomiast ogólna oprawa trzymała filmowy klimat. Podsumowując to były trzy godziny naprawdę porządnej gry.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Arkadiusz RYGIEL - blog autorski

Arkadiusz RYGIEL - blog autorski
https://arkadiusz-rygiel.blogspot.com

Wideo RPG - Materiały na mechanikę do grania filmowych sesji, jednostrzałów i sesji konwentowych

Nałęczokon - nKon - Kameralna inicjatywa konwentowa grupy przyjaciół - Warszawa

Konwent - Zamczysko 2010 - Czersk

Narracje - bohaterowie